Kolacja przy świecach? Idealny prezent na Walentynki!

Niejedna tęga głowa chciała już wymyślić coś jeszcze lepszego niż spotkanie wokół stołu – wymyślała kąpiele w mleku, masaże gorącymi kamieniami, skoki spadochronem, niejedni próbowali ekspresowych wyjazdów na kilka godzin do czeskiej Pragi, nad polskie morze, helikopterem nad miastem, kiedy okazuje się, że najlepszy prezent na Walentynki to stara, dobra kolacja przy świecach?

 

Dlaczego? Pewnie dlatego, że po pierwsze zapewnia te wszystkie rzeczy, o które najtrudniej w dzisiejszym życiu zakochanych – prawdziwą intymność, skupienie, wyciszenie, a co najważniejsze – zaangażowanie! Bo czyż jest coś piękniejszego, niż nakarmić osobę, którą się kocha? Czyż nie jest to idealny prezent? Walentynki są do tego natomiast idealną okazją.

 

Co ma w takim dniu zrobić druga strona? Ta zapraszana? Oczywiście również zapewnić intymność, skupienie, zaangażowanie… ale w jaki sposób? Za pomocą – dla chętnych – najlepszego afrodyzjaku, czyli butelki wina i… wymyśleniu aktywności, w którą zaangażują się obie strony tuż po kolacji. Słuchanie muzyki? Gra planszowa? Małe czułości? Dobry jest każdy taki prezent, Walentynki są tylko do niego cudownym pretekstem.