Zachowanie higieny u szczeniaka

Zostając właścicielem szczeniaka normalnym jest posiadanie wielu wątpliwości, zwłaszcza jeżeli nigdy wcześniej nie mieliśmy pod opieką czworonoga. Jedno z pytań, które prędzej czy później nasunie się właścicielowi jest „Czy szczeniaka można kąpać?”. Może to wynikać z zaistniałej nagle sytuacji, w której nasz pupil się wybrudzi albo z zainteresowania opiekuna higieną psa. Uspokajamy – szczeniaka jak najbardziej można kąpać, ale…

Najlepiej się z tym wstrzymać

Istnieją okoliczności, w których kąpanie szczeniaka należy wykonać. Nie pozostawimy przecież samemu sobie wytarzanego w jakiejś substancji pupila przez następne kilka miesięcy, prawda? W takich sytuacjach wręcz wskazane jest wykąpanie czworonoga. Ekstremalne sytuacje jednak zdarzają się stosunkowo rzadko i jeżeli jest to możliwe – postarajmy się nie kąpać szczeniaka, a na przykład przecierać zwilżonym ręcznikiem konkretne miejsca. Pamiętać należy, że mały piesek jest bardziej narażony na przeziębienie. Jego odporność nie jest jeszcze wykształcona w odpowiednim stopniu i bez bezpośredniej konieczności nie powinniśmy poddawać jej próbom.

Jeżeli już to jedynie odpowiednim szamponem

Jest to niezwykle istotna kwestia zwłaszcza w przypadku szczeniąt. Niektórzy ludzie kąpią psy szamponami przeznaczonymi dla człowieka. Nie jest to dobra praktyka ponieważ szampony takie często mają dodatki, które mogą podrażniać skórę psa. Przede wszystkim jednak indywidualnie dobrany szampon będzie dbał o jej odpowiednie pH. W razie jakichkolwiek wątpliwości w tym zakresie warto zasięgnąć opinii swojego weterynarza.

Człowiek mądry po szkodzie

Idealną sytuacją jest, gdy tematyką tą zainteresujemy się na długo przed koniecznością wykąpania szczeniaka. Dzięki temu zyskamy czas na skrupulatne przygotowanie siebie oraz naszego pupila do tego zabiegu. Miejmy na uwadze to, że kąpiel jest dla szczeniaka nową sytuacją i w różny sposób może przeżywać taką sytuację. Powinniśmy więc zadbać wcześniej o przyzwyczajenie psa do łazienki i wody oraz zadbać o naszą wiedzę w tym zakresie, aby samemu nie być czynnikiem stresogennym dla pupila.